Jak mawia polskie przysłowie – ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka. Taka jest dla mnie myśl przewodnia książki Michała Szafrańskiego – Finansowy ninja. Jest ona jednocześnie, w mojej ocenie, biblią finansów osobistych. Niezależnie od Twojego poziomu zaawansowania potraktuj ją jak inwestycję – jeśli zastosujesz chociaż część zasad w niej zawartych, zaoszczędzisz już w perspektywie miesiąca (prawdopodobnie zwróci się jej zakup), a co dopiero w perspektywie całego życia.
Dzisiaj trochę inaczej niż dotychczas, bo rozpiszę dokładnie 21 punktów, które Brian Tracy określił jako 'zarządzanie czasem’, natomiast z mojej perspektywy bardziej adekwatna byłaby nazwa „jak osiągnąć sukces w czymkolwiek chcesz”. Zresztą, jak zwykle zachęcam do obejrzenia materiału po przeczytaniu wpisu, żebyś wyrobił swoje zdanie i wyciągnął własne wnioski. Nagranie, które wrzucam na końcu wpisu jest w języku angielskim, aczkolwiek na potrzeby tego wpisu pozwoliłem sobie przetłumaczyć całość, żeby była bardziej dostępna.